Rosnącej popularności „zielonych dachów” nie sposób się dziwić. Mieszkańcy miast cenią je nie tylko ze względu na niezaprzeczalne walory estetyczne, ale również funkcjonalne: oczyszczanie powietrza i redukowanie „wysp ciepła” to tylko kilka z nich.
Aby stworzyć bujny zielony dach, niezbędny jest dobór odpowiednich roślin – w zależności od grubości dostępnego podłoża, wymagań pielęgnacyjnych samych okazów, a także, co najważniejsze: od oczekiwanego efektu.
Grunt to podłoże
Podstawowa kwestia to podłoże – ogrody dachowe ekstensywne, z glebą o grubości do 15 cm, można z powodzeniem obsadzić okazami o niewielkich potrzebach. Niskie krzewy, krzewinki czy byliny odnajdą się w takich warunkach doskonale. Jeśli na dachu nie ma możliwości założenia rabat bezpośrednio na ziemi, większe rośliny można nasadzić w wielkich donicach. Wybierając takie pojemniki, trzeba zwrócić uwagę na ich odporność na zmienne warunki pogodowe i niską masę własną. Obecność, dużych, kolorowych donic XXL to dodatkowy punkt barwny w (nierzadko szarym) krajobrazie miasta.
źródło: www.terraform.pl
Z kolei miejsca o grubszej warstwie ziemi, tak zwane ogrody ekstensywne, to już bardziej wymagające zadanie, jednak efekt wizualny jest znacznie bardziej zróżnicowany. W takim zieleńcu mogą rosnąc większe krzewy, pnącza, a nawet drzewa. Równie ważne, co ilość podłoża, są jego cechy chemiczno-fizyczne, a także warunki klimatyczne w okolicy. Rośliny zimozielone (więcej przeczytasz o nich tutaj: klik) to wybór optymalny dla miejsc chłodniejszych, podczas gdy w bardziej sprzyjającym klimacie można eksperymentować nawet z delikatnymi drzewkami owocowymi.
źródło: www.terraform.pl
Drzewa na dachu?
Najpopularniejsze „większe” okazy dla ogrodów na dachach budynków to tak zwane rośliny pionierskie: sosna pospolita lub górska (kosodrzewina) czy brzoza brodawkowata. Zyskały sobie przychylność ogrodników dzięki wyjątkowo niskich wymaganiom, a wysokim walorom ozdobnym. Do najbardziej pożądanych należą rośliny zmieniające barwę wraz z kolejnymi sezonami, które gwarantują dynamiczną oprawę dachu – niska, gęsta i wolno rosnąca kosodrzewina ‘Mops’ – niemal wymaga dodatkowej pielęgnacji, a doskonale urozmaica kompozycję – również w miejskich i przydomowych nasadzeniach. Jej ciekawym uzupełnieniem mogą być krzewy jałowca płożącego o nisko rozrastających się pędach i niebieskim kolorze igieł, np. odmiany: ‘Bar Harbor’ czy ‘Glacier’.
źródło: garrett parker / Unsplash
Zielony dach to jednak nie tylko drzewa i krzewy, ale przede wszystkim kwiaty ozdobne. Wielu miłośników natury niemal nie wyobraża sobie ogrodu bez róż – te delikatne rośliny również występują w odmianach, które sprawdzają się w trudniejszych warunkach.
źródło: www.makeithome.pl
Rustykalnie w środku miasta
Od roślin do nasadzeń na dachach wymaga się odporności na suszę, jak i nadmiar wody – warunki w otwartych, miejskich przestrzeniach bywają przecież zmienne. Poza odmianami sosny czy brzozy, można sięgnąć po niższe rośliny – trawy i turzyce (kostrzewa sina, strzęplica sina, turzyca pospolita, turzyca żelazna, turzyca wiosenna), które urozmaicą kompozycję na niższym poziomie. Chcąc uzyskać efekt ogrodu wiejskiego, rustykalnego, warto sięgnąć po „polne” okazy – macierzanka piaskowa, smagliczka skalna, ukwap dwupienny, dziewięćsił bezłodygowy, kosaciec niski, len złocisty.
Podobne artykuły:
Cześć!
Nie Przegap! Dołącz do Naszego Newslettera!
Otrzymuj informacje o nowościach, specjalnych promocjach i inspirujących treściach. Wprowadź swój e-mail i bądź z nami na bieżąco!
Kamila Pieślak i zespół Terra Group [sibwp_form id=2]