Rośliny zimozielone to wybór dla tych, którzy boją się grudniowej szarzyzny. Bo gdy plucha za oknem, a słońce chowa się za horyzont już o godz. 16, warto zdecydować się na odrobinę zieleni. Jak zadbać o tak specyficzną florę? Oto kilka wskazówek.
Zalet roślin zimozielonych (czy też wiecznie zielonych) można znaleźć sporo: są ozdobą przez cały rok, dają dużo możliwości w doborze gatunku, wpływają pozytywnie, gdy dosięga jesienna chandra. Wady? Wrażliwość na mróz i obowiązek zapewnienia odpowiednich warunków. Jak więc o nie dbać?
Zimozielona… Czyli jaka?
Mianem roślin zimozielonych możemy nazwać większość iglaków – z wyjątkiem modrzewia – i szeroką gamę roślin liściastych: rododendrony, ostrokrzewy, ogniki czy bukszpany. Wśród bylin warto wymienić choćby wrzosy, barwinki i bluszcze.
W wielu gatunkach roślin zimozielonych liście przyrastają przez cały rok, wymiana odbywa się stopniowo. Te krzewy i byliny lubią cień lub półcień, nie przepadają za promieniami słonecznymi, a gleba, w której są posadzone, powinna być wilgotna. Dobrym pomysłem jest zatem posadzenie obok siebie kilku okazów – dzięki temu zabiegowi korzenie wolniej wysychają.
Ten zły mróz
Stanowisko dla roślin zimozielonych powinno być osłonięte przed wiatrem – o tym warto pamiętać! Wiatr bowiem może spotęgować mróz, który jest największym zabójcą tych gatunków. Glebę wokół krzewów i bylin najlepiej jest przykryć gałązkami świerkowymi lub liśćmi, a roślinę agrowłókniną czy słomianą matą. Jako wiatrochron świetnie zadziała też sam dom (nie wolno jednak umieszczać sadzonek bezpośrednio pod murem) czy żywopłot.
Źródło: www.pixabay.com
Zanim jeszcze nadejdą pierwsze mrozy, roślinę trzeba podlać – w ten sposób ochronimy korzenie przez przemarznięciem. Przecież woda jest również potrzebna zimą!
Pamiętacie o korzyściach, jakie płyną z obecności roślin zimozielonych, również w miastach? (więcej w tym wpisie – klik) Te gatunki potrzebują odrobiny uwagi, ale bilans i tak wydaje się prosty.
Warto zainwestować czas w ich pielęgnację, a najbardziej: w okazy w miejskich nasadzeniach, bo to właśnie na nie liczą wszyscy mieszkańcy…
Podobne artykuły:
Cześć!
Nie Przegap! Dołącz do Naszego Newslettera!
Otrzymuj informacje o nowościach, specjalnych promocjach i inspirujących treściach. Wprowadź swój e-mail i bądź z nami na bieżąco!
Kamila Pieślak i zespół Terra Group [sibwp_form id=2]
Rośliny zimozielone to moje ulubione. Dzięki nim mam zielony ogród zarówno latem jak i zimą. Jedną z choinek w ogrodzie przystrajam na święta lampkami. Pięknie ozdabia działkę.