Nawet jeśli kiedykolwiek odwiedziliście amerykańskie miasto Ann Arbor w stanie Michigan, istnieje duża szansa, że nie zauważyliście jednej z jego najciekawszych atrakcji.
Co prawda większość ludzi nie poświęca nadmiernie wiele uwagi poszukiwaniu nietypowych szczegółów w przestrzeni miejskiej, to czasem jednak warto wytężyć wzrok. Maleńkie, tajemnicze drzwiczki mogą bowiem pojawić się w najmniej spodziewanym miejscu…
Pierwsze „Drzwi wróżek” pojawiły się w 2005 roku na elewacji jednej z miejskich kawiarni. Już niedługo później oczom przechodniów ukazały się kolejne, jednak… skąd się wzięły i czemu służą? Najpopularniejsza teoria mówi, że to dzieła Jonathana B. Wrighta, autora książek dla dzieci, określającego się jako „certyfikowanego wróżkologa”.
Obecnie drzwiczki (a nawet domowe wnętrza, ukryte za nimi) pojawiają się w kolejnych miejscach Michigan – najczęściej na ścianach sklepów z pamiątkami i galeriach sztuki. „Drzwi „pojawiają się” w dowolnych lokalizacjach, a następnie znikają – wszystko zgodnie z mitologią „miejskich wróżek” – zaznacza Jonathan B. Wright.
W kilku miejscach pozostawiono nawet księgi gości, w których każdy może pozostawić ślad po swojej wizycie i napisać kilka słów o magicznych drzwiczkach. Jeśli kiedykolwiek odwiedziecie Ann Arbor, wysilcie wzrok i szukacie czegoś więcej, niż tyko zwyczajnych miejskich krajobrazów!
Źródło: www.urban-fairies.com
Podobne artykuły:
Cześć!
Nie Przegap! Dołącz do Naszego Newslettera!
Otrzymuj informacje o nowościach, specjalnych promocjach i inspirujących treściach. Wprowadź swój e-mail i bądź z nami na bieżąco!
Kamila Pieślak i zespół Terra Group [sibwp_form id=2]