Plac, chodnik, skwer z kwiatami. Jak to możliwe?

Od pierwszych cieplejszych wiosennych dni po jesienne przymrozki, w ogrodach, na balkonach i tarasach pojawiają się kwiatowe dekoracje. Nie ma w tym nic dziwnego, bowiem sezonowe rośliny wnoszą ze sobą dużo kolorów. A co z przestrzeniami publicznymi, w których również spędzamy wiele czasu? Place i skwery również mogą, a nawet powinny rozkwitnąć!

Walory estetyczne ukwiecenia przestrzeni docenią nie tylko stali mieszkańcy okolicy, ale przechodnie i goście. To dobra inwestycja także dla miejscowości, które przyjmują letników na wakacyjny wypoczynek. Przyjemnie jest zatrzymać się na wypoczynek w tak ukwieconym mieście!

Świebodzin | źródło: www.wiezekwiatowe.pl

Ukwiecić latarnie, pokolorować place

Zastanawiając się nad innymi aspektami idei ukwiecania miast, warto pomyśleć nie tylko o estetycznym efekcie wizualnym, ale także o praktycznym, funkcjonalnym wykorzystaniu przestrzeni i budujących ją elementów. Może zamiast ograniczać donicami z kwiatami wąskie przejścia, warto wziąć pod uwagę puste, niewykorzystane dotąd miejsca, takie jak pokryte kostką place, chodniki, murki oporowe, ściany ramp i zjazdów do garaży albo latarnie i słupy energetyczne? Konieczność zachowania odległości niezbędnych do swobodnego przejścia powinna być zawsze priorytetem, jednak w takich, pozbawionych naturalnego podłoża, miejscach również mogą pojawić się kwiaty – wystarczy powierzyć zadanie ukwiecenia wieżom kwiatowym.

Kamienna Góra | źródło: www.wiezekwiatowe.pl

Na wysokości zadania

Nazywane są one różnie, znane są jako kaskadowe kwietniki, wieże kwiatowe bądź kwiatowe piramidy, z kolei ich podwieszane modele to najczęściej „ample kwiatowe”. Skojarzenie z piramidą jest jak najbardziej na miejscu, bowiem wspominane dekoracje są interesującym pionowym elementem kompozycyjnym, stworzonym z otwartych pierścieni, gwarantującymi maksimum przestrzeni dla systemów korzeniowych i pomiędzy którymi z łatwością (i do każdej rośliny!) przenika woda. „Piramidalne” mogą być również rozmiary dekoracji – dekoracja o wysokości aż trzech metrów zdobi już między innymi Kruszwicę.

Kruszwica | źródło: www.wiezekwiatowe.pl

Gdzie natura nie sięga….

Można je ustawić na trawniku albo wśród innych roślin, np. na rabacie z krzewów lub rabacie bylinowej. Po obsadzeniu dolnych pierścieni bujnymi roślinami (w tej roli doskonale sprawdzi się surfinia), dekoracja „wtopi się” w całą kompozycję. Wieże kwiatowe spiszą się też w miejscach trudniej dostępnych – modele połówkowe oraz „ćwiartki” można z łatwością ustawić przy ścianie oraz w narożnikach. Dzięki niemałej masie, jaką dekoracje zyskują po obsadzeniu, niemożliwe staje się ich przewrócenie ani przesunięcie siłą wiatru.

Grudziądz | źródło: www.wiezekwiatowe.pl

Kwitnący biznes

Co ciekawe, wieże kwiatowe polecać można także… przedsiębiorcom! Obsadzone kwiatami wieże usytuowane przy wejściu do budynków usługowych, magazynów czy biurowców są dobrze widoczne i wyglądają bardzo reprezentacyjnie. Można je też ustawić na parkingach, które na ogół muszą być dość duże. Można nimi również dzielić przestrzeń na mniejsze części albo oddzielać część firmową od prywatnej, domowej. Dużą powierzchnię wyłożoną np. kostką, można ożywić ogradzając ją właśnie przy pomocy kwietników.