Sosnowiec i Rybnik już od dawna zdobią wielkie donice Gianto, a w ślad sąsiadów właśnie poszło kolejne śląskie miasto – Katowice. Roślinne dekoracje w skali XXL trafiły właśnie na ulicę Kościuszki.
Źródło: Lucyna Nenow/Dziennik Zachodni
W połowie sierpnia na niedawno przebudowanej ulicy Kościuszki w Katowicach rozpoczęły się wielkie zmiany. Pracownicy zieleni miejskiej rozpoczęli montaż dużych donic Gianto, w których nasadzone zostały gnomy – idealne dla przestrzeni publicznych odmiany sosny górskiej (Pinus Mugo, odmiana „Gnom”). Pierwsze pojemniki pojawiły się tuż za skrzyżowaniem z ulicą M. Konopnickiej, a pozostałe trafią na chodniki przy ulicy Poniatowskiego. Według planów na katowickie ulice ma finalnie trafić aż 35 wielkich donic w najmodniejszych kolorach antracytu i limonki.
Źródło: Lucyna Nenow/Dziennik Zachodni
Warto podkreślić, że donice nie zawitałyby do Katowic, gdyby nie starania samych mieszkańców, którzy zaprotestowali wobec nowego wyglądu okolicy. Po rewitalizacji ulica Kościuszki stała się pozbawioną natury pustynią, której ze względu na znaczną ilość betonu, nie sposób było zazielenić w tradycyjny sposób. Wobec tak niesprzyjających warunków życia, mieszkańcy przy wsparciu dwójki architektów: Joanny i Wojciecha Małeckich, wybrali optymalne dla takiej przestrzeni rozwiązania: wielkie donice, odporne na zmienne temperatury i uszkodzenia mechaniczne oraz wiecznie zieloną odmianę sosny.
Źródło: Lucyna Nenow/Dziennik Zachodni
Następny ruch należał do władz miasta, które zatwierdziły społeczny projekt – w ten sposób szare ulice Katowic stopniowo wypełniają się żywymi kolorami i prawdziwą roślinnością. Duże donice to nie koniec metamorfozy ulicy Kościuszki: w przyszłości znajdą się tutaj również meble miejskie, nie będą to jednak typowe ławki, ale barwne krzesełka – dokładnie tak, jak życzyli sobie tego mieszkańcy. W ten sposób powstanie harmonijna dekoracja, która cieszy oko, a jednocześnie pozwala na chwilę wytchnienia w miejskiej dżungli.
Źródło: Lucyna Nenow/Dziennik Zachodni
Dlaczego wybrano właśnie duże donice Gianto? Architekci odpowiedzialni za projekt, a także sami mieszkańcy wybrali to, co liczy się dla nich najbardziej: estetyczny wygląd, formę adekwatną do charakteru przestrzeni, a przede wszystkim najwyższą jakość, gwarantującą, że pojemniki nie ulegną żadnym deformacjom bez względu na warunku pogodowe i upływ czasu. Katowice to kolejne polskie miasto, w którym znalazły się ogromne, kolorowe pojemniki z kolekcji nuno’ni – trudno o lepszą rekomendację!
Źródło: Lucyna Nenow/Dziennik Zachodni
Cześć!
Nie Przegap! Dołącz do Naszego Newslettera!
Otrzymuj informacje o nowościach, specjalnych promocjach i inspirujących treściach. Wprowadź swój e-mail i bądź z nami na bieżąco!
Kamila Pieślak i zespół Terra Group [sibwp_form id=2]